Kiermasz ciast, wędlin i innych produktów – to był kolejny sposób na zebranie pieniędzy na budujący się Dom Miłosierdzia w Hodyszewie. Odbył się 20 lutego br. i udał się znakomicie. Fundacja Pojednanie, która była jego organizatorem, już myśli o jego powtórzeniu.
Dwa stoiska usytuowano przy wejściu głównym i bocznym do Sanktuarium w Hodyszewie. Na każdym z nich osoby, które przyjechały tego dnia do Hodyszewa na Mszę św. zaopatrywały się w ciasta, chleby, wędliny i wyroby z dziczyzny, pierogi i jajka kurze. Ponadto na stoiskach kupowano dżemy, miody, kompoty, sery korycińskie, ogórki i buraczki.
– Ciasta pokroiliśmy dzień wcześniej i popakowaliśmy je w plastikowe pojemniki. Sprzedawaliśmy je po 20 złotych. Choć i była osoba, które za ten zestaw dała 100 złotych – mówi Małgorzata Kunicka, z Zarządu Fundacji Pojednanie, pomysłodawczyni kiermaszu.
Stoiska uruchomiono około godz. 7.30, a około godz. 12.00 zostało już niewiele produktów. Ostatecznie wszystkie smakołyki znalazły nabywców. Należy zaznaczyć, że dostarczyły je bezpłatnie osoby indywidualne, koła gospodyń wiejskich i firmy z okolicy.
– Nie spodziewałam się takiego odzewu. Bardzo trafiona akcja. Jestem zadowolona, że wyszliśmy do ludzi, którzy chętnie otwierali swoje portfele – zaznacza Małgorzata Kunicka. – Myślę, że niektórzy specjalnie przyjechali do Hodyszewa na nasz kiermasz.
Fundacja Pojednanie bardzo dziękuję wszystkim za pomoc w zorganizowaniu kiermaszu, szczególnie tym, którzy przygotowali smakołyki, jak tym, którzy je nabyli.